Śniadanie: kasza jaglana poł szklanki + brzoskwinia + kokos + tahini łyżeczka
II śniadanie: humus + awokado
Obiad: racuchy z twarogiem
Podwieczorek: słonecznik do łuskania
Podwieczorek: słonecznik do łuskania
Kolacja: brak
Oraz: kilka paluszków
Na śniadanie była niedozwolona w fazie 3 kasza jaglana - kompletnie się zapomniałam i nie sprawdziłam listy produktów. Obiad skończył się tym, że zjadłam 6 racuchów robionych na drożdżach z twarogiem, także wszystko co niedozwolone. Kolacji nie zjadłam. Źle czułam się po tak tłustym obiedzie. Na szczeście wieczorem była siłownia i poł h na orbitreku. Dziś nadal odczuwam zakwasy po pompkach ;)
FAZA 3 DZIEN 3 - tutaj zrobiłam sobie dzień bez diety. Musiałam troszkę odreagować od ciagłego myślenia co mogę zjeść, a co nie. Wydaje mi się to dobrym pomysłem. Zjadłam na śniadanie omlet z brzoskwinią, wafle ryżowe z humusem. Obiad był skromny - kawałek mięsa z buraczkami. Z przekąsek były lody, które już za mna chodziły, 1 pricne polo, banan i kawałek melona. Troszkę się zresetowałam i nabrałam sił, aby dziś, od poniedziałku znowu zawalczyć :) Cel na ten tydzień to 0,5 kg mniej - a to wcale nie tak łatwo osiagnać ;)
Na śniadanie była niedozwolona w fazie 3 kasza jaglana - kompletnie się zapomniałam i nie sprawdziłam listy produktów. Obiad skończył się tym, że zjadłam 6 racuchów robionych na drożdżach z twarogiem, także wszystko co niedozwolone. Kolacji nie zjadłam. Źle czułam się po tak tłustym obiedzie. Na szczeście wieczorem była siłownia i poł h na orbitreku. Dziś nadal odczuwam zakwasy po pompkach ;)
FAZA 3 DZIEN 3 - tutaj zrobiłam sobie dzień bez diety. Musiałam troszkę odreagować od ciagłego myślenia co mogę zjeść, a co nie. Wydaje mi się to dobrym pomysłem. Zjadłam na śniadanie omlet z brzoskwinią, wafle ryżowe z humusem. Obiad był skromny - kawałek mięsa z buraczkami. Z przekąsek były lody, które już za mna chodziły, 1 pricne polo, banan i kawałek melona. Troszkę się zresetowałam i nabrałam sił, aby dziś, od poniedziałku znowu zawalczyć :) Cel na ten tydzień to 0,5 kg mniej - a to wcale nie tak łatwo osiagnać ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz